Ciekawostka

Sprawca wypadku nie posiadał OC. Teraz ma do zapłaty ponad 2,6 mln zł za szkodę w Niemczech.

sprawca-wypadku-nie-posiadal-oc.jpg

W czerwcu 2006 r. na terenie Niemiec miał miejsce wypadek drogowy spowodowany ruchem pojazdu osobowego marki Ford Transit zarejestrowanego w Polsce. Przyczyną wypadku była chwilowa nieuwaga kierowcy polskiego pojazdu, który zjechał na przeciwny pas ruchu, powodując czołowe zderzenie z samochodem osobowym jadącym z naprzeciwka. Kierujący tym pojazdem obywatel Niemiec, który w dniu wypadku miał 22 lata, został ciężko ranny. Stoi pod znakiem zapytania, czy poszkodowany będzie w stanie kiedykolwiek podjąć pracę.

Sprawa pozostaje otwarta z rezerwą na kwotę wyczerpującą sumę gwarancyjną.

Roszczenia poszkodowanego zostały zgłoszone do Niemieckiego Biura Zielonej Karty, które skontaktowało się z PBUK w celu uzyskania informacji o ubezpieczycielu OC pojazdu. W wyniku ustaleń PBUK okazało się, że w dniu szkody polski pojazd nie posiadał ważnego ubezpieczenia. Wobec tego PBUK zobowiązane było przyjąć odpowiedzialność finansową w tej sprawie.

Stan poszkodowanego okazał się na tyle poważny, że strona niemiecka zasygnalizowała utworzenie rezerwy na tę szkodę w wysokości limitu sumy gwarancyjnej obowiązującej w Niemczech w dniu wypadku, tj. 2,5 mln euro na osobę. Dotychczas PBUK zrefundowało stronie niemieckiej z tytułu tej szkody kilkaset tysięcy euro, tj. równowartość ponad 2,6 mln zł i sprawa pozostaje otwarta z rezerwą na kwotę wyczerpującą sumę gwarancyjną.

Po każdej dokonanej wypłacie PBUK występuje z regresem do dłużników. Ponieważ w tej sprawie dłużnicy nie zapłacili dobrowolnie, sprawa została skierowana na drogę sądową. PBUK uzyskało tytuł wykonawczy i skierowało sprawę do komornika, który podjął egzekucję. Ze względu na ogromną kwotę zobowiązania oraz złą sytuację materialną dłużników perspektywy odzyskania przez PBUK znacznej kwoty należności z tytułu tej szkody są znikome. Dotychczas komornik wyegzekwował zaledwie kilka tysięcy złotych. (KW)

Powrót